Hinomaru Hatanosuke: Inazuma-gumi Toubatsu no Maki
Krótkometrażowy film, w którym bohater, Hatanosuke, walczy z szajką rozbójników.
Historia w literaturze dzieli się z grubsza na okresy złote, żelazne i zapomniane. O tych ostatnich, zgodnie z nazwą, nikt nie pamięta, te pierwsze opisywane są zazwyczaj w nudnawych dytyrambach, te drugie stają się zaś filarem powieści, które rozpalają wyobraźnię pokoleń. Gdy czas pogubi już zbędne szczegóły, ludzki geniusz nadpisze te czasy czystą przygodą. Każdy kraj ma taki wiek – dla literatury chińskiej jest nim okres Trzech Królestw, czas krwawych wojen pomiędzy władcami państw, z których miały ukształtować się znane nam Chiny. Czas głodu, rebelii i nieprawdopodobnego okrucieństwa, straszny, ale jakże ciekawy. Obowiązkową lekturą dla spragnionych wrażeń marzycieli od 600 lat pozostają Dzieje Trzech Królestw pióra Luo Guanzhonga. Kilka opasłych ksiąg, dziesiątki wątków, setki bohaterów, którzy już w czasach współczesnych pisarzowi byli owiani legendą. Jak nietrudno się domyślić, historia ta szybko zajęła należne miejsce w kulturze Państwa Środka, stając się niedoścignionym wzorem i skarbnicą pomysłów dla pokoleń pisarzy, pieśniarzy i reżyserów nie tylko w granicach cesarskiej domeny.
Sesja wygasła
Proszę zalogować się ponownie. Strona logowania zostanie otwarte w nowym oknie. Po zalogowaniu można ją zamknąć i wrócić tutaj.
Pomysł nawet dobry, ale po za tym wszystko inne kuleje 🙁 Nie polecam, osobiście porzuciłem serie
Anime w miarę dobre, mi się podobało, jednak bolał brak odcinków i to że większość z nich zacinało.