K: Seven Stories Movie 6 – Circle Vision – Nameless Song
Adolf K. Weismann dzieli się spokojem podczas posiłku ze swoimi bliskimi, ale w miarę upływu dni niektórzy zaczynają zdawać sobie…
Świat ten składa się z dwóch wymiarów, które połączone są ze sobą na zasadzie lustra i odbicia, które w nim dostrzegamy. Pierwszy z nich to Assiah – świat, gdzie żyją ludzie, drugi zaś, Gehenna, jest ojczyzną demonów. Zazwyczaj podróżowanie pomiędzy tymi dwoma rzeczywistościami, albo jakikolwiek kontakt między nimi jest niemożliwy, jednakże demony znalazły lukę w tym systemie i mogą przeniknąć do świata ludzi poprzez opętanie żyjącej tam istoty. Nie wszyscy jednak mogą skorzystać z tej metody – ze względu na swą potęgę Szatan, bóg demonów, natychmiast uśmierca każdego kogo opęta, ponieważ zwykli śmiertelnicy nie są w stanie wytrzymać ogromu jego mocy. Z tego też powodu, stworzył on w ludzkim świecie Rina, jego syna, który tym samym powinien być wystarczająco potężny, aby stać się jego “naczyniem”. Czy jednak chłopak przystanie na plany swojego “ojca”? Może wybierze inną ścieżkę? Stanie się kimś innym? … Może zamiast tego zostanie egzorcystą?
Sesja wygasła
Proszę zalogować się ponownie. Strona logowania zostanie otwarte w nowym oknie. Po zalogowaniu można ją zamknąć i wrócić tutaj.
nie moje klimaty, typowy shounen 2/10
Obejrzałem to jakiś czas temu, ale seria ta nie wywarła na mnie jakiegoś dużego wrażenia, ot zwykły średniak. Zapowiadało się naprawdę obiecująco, a wyszło powtarzalnie i dosyć nudnawo. 5/10. Z całą pewnością do tej serii już nie wrócę.
Ja obejrzałem tylko 2 sezon bo 1 mi się nie podobał pewnie do niego wrócę ale teraz to oglądam One piece HEHE
ta? to zajebiscie
Ja obejrzałem tylko 2 sezon bo jeszcze w tedy oglądałem na Netflix a pierwszy mi się nie podobał że początek więc 1 sezon zacznę pewnie za rok bo oglądam ” One piece ” więc no….
Bardzo dobra anime z bardzo dobrą fabułą, czekam na 3 sezon i kontynuację bo 2 sezonu nie warto oglądać. Zapamiętam te anime bardzo dobrze a moją oceną będzie 9/10 i <3
Fajne anime , niespodziewalem że aż tak mi sie spodoba 10/10
@Haru ,,W pierwszym sezonie na podstawie mangi było pierwsze 15 odcinków, a reszta to fillery, czyli cała akcja, która miała miejsce od 16 odcinka, tak jakby nie wydarzyła się (nie bierzesz jej pod uwagę oglądając II sezon). :)” Mam nadzieję, że to pomoże innym oglądającym 😉
Jedno z moich ulubionych anime, koocham i polecam ♥
początek zachęcał końcówka taka sobie według mnie
Polecam, świetne anime ♥♥♥
Anime jest spoko. Fabuła mogła lepiej się rowinąć ale tak też jest dobrze. Wkurza mnie to, że VK oraz Google player nie chciały mi działać. Grafika oraz muzyka na wysokim poziomie jak na rok produkcji 2011 aż przypomina mi teraźniejszą. Więcej podobnych anime i będę w raju. Muzyka przez cały sezon wpada mi do ucha, a Rin zgrywa debila, a na koniec poucza “czterookiego” jak to mówił na niego. Zastrzerzeń większych nie mam tylko, by VK i google player zaczęły działać i można przesiedzieć na tym cały dzień. Anime 15/10
Zaraz po Notatniku to moje ulubione anime.Świetna muzyka,grafika,wciągająca fabuła.Tylko te parę odcinków np: ten o gotowaniu i o urodzinach były irytujące.
Genialne anime 😀 choć w pewnym momencie nudziło mnie tak od 10 do 12 odcinka ale potem było ok 🙂 Jedyne co mi się nie podoba to to,że po tym ujawnieniu się Rin’a akcja z Szatanem to filter :/ 10/10
anime trzyma poziom , tylko trochę końcówka taka se ale bądź co badz dobra komedia zaslugujaca na 10 i ❤
obejrzałem 12 odcinków. Na myanimelist jest jednym z popularniejszych więc spodziewałem się czegoś zajebistego, a tu rozczarowanie 4/10
Te 12 odcinków to wstęp tak jakby
Jedno z lepszych anime jakie oglądałam ^.^ 😀
Świetne mocne anime pełne wrażeń i inego poglądu na świat 🙂 😀 🙂
ostatni odcinek 7 minuta on jest tak głupi że zapomni umrzeć jak zginie no po prostu wubuchłem 😀 10/10
świetne, 10/10
anime super polecam mocno
Pamiątkowy komentarz
Muzyka, fabuła – MISTRZOSTWO! Jak najbardziej godne polecenia!
Przyjemne anime. Choć humor nie powala, to potrafi być śmieszne. Jest tu kilka ciekawszych postaci, jednak większość to nic specjalnego. Świetna muzyka. Fajnie, że znalazł się tu wątek powiązany z Polską. 9/10
dobre wciagajace anime, niezle openingi, sporo akcji, i tradycyjnie watykan przedstawiony jako cale zlo swiata… wypadalo by w koncu zetrzec z powierzchni ziemi to gowno ;p 9/10
Anime zapowiadało się na prawdę obiecująco… Seria kompletnie nie przypadła mi do gustu. Niektóre wątki były nawet ciekawe, ale całość na prawdę nudna. To jedna z najbardziej rozczarowujących serii, które obejrzałam. Bardzo spodobały mi się openingi i endingi, i moim zdaniem, to chyba jedyny plus tego anime.
Super Super Super! Polecam!
Świetne anime 🙂
Kocham to. Kocham to anime, zbudziło we mnie większe emocje niż jakikolwiek film, Death Note, Kurosz, czy inne anime. Ja po prostu nie jestem w stanie opisać co w tej chwili czuję. Skończyłam oglądanie o 3:00 w nocy (właśnie o tej porze to piszę) i śmieję się, cała drżę, łzy lecą mi po twarzy. Nie umiem wyrazić, jak ANE potrafi mnie uradować. Tak, to chyba właściwe słowo…po obejrzeniu tego czuję się po prostu szczęśliwa i niesamowicie zadowolona, że wydali nowy sezon. Rin, Yuki, Surugo, i Izumo – postać, którą darzyłam wielkim zainteresowaniem od początku – moi zdecydowani faworyci. Japończycy to naprawdę niezwykli ludzie, znający potęgę ludzkich uczuć, przyjaźni czy miłości. Zdarza im się odwalić coś zupełnie z*ebanego typu Boku no Pico, ale nie zwracajmy na to uwagi. Ao No Exorcist to bezapelacyjnie najlepsze, choć nie pierwsze (bo nim było Kuroshitsuji, które owszem, podobało mi się, ale nie spowodowało u mnie takich reakcji, jak tu) anime, jakie dotąd obejrzałam. Jestem wdzięczna tym ludziom, że stworzyli takie dzieło, dzięki któremu każdy ma cudowną i porywającą odskocznię od rzeczywistości. Wątki straszne, zapierające dech w piersi i te napawające ją ciepłem i radością. Cały serial był niezwykle rozbudowany, było wiele przeróżnych tematów i scen dziejących się jednocześnie. To jest po prostu majstersztyk i uważam, że każdy, nawet człowiek nieinteresujący się japońską sztuką, powinien zwrócić na to uwagę, bo jest tego godne. Zawsze niesamowicie podobały mi się relacje Bona i Rina. Z jednej strony dogryzający sobie, nazywający siebie nawzajem głupimi idiotami, a jednak te ostatnie sceny pokazują, jak bardzo ten pierwszy martwił się o naszego demonka. Nie chciałabym, żeby w nowym sezonie (którego nie zaczęłam jeszcze oglądać) to się zmieniło, bo taka sytuacja, jaka między nimi panuje, jest po prostu idealna. Niezmiernie cieszyło mnie również, że nie zostały tu umieszczone żadne wątki miłosne. Zdecydowanie byłoby to przesadą, a na szczęście twórcy skupili się na rozwoju fabuły i ciekawszej akcji, typu te wojny między światem demonów, a ludzi. Szkoda by było psuć świetne anime takimi głupotami. Krótko mówiąc, Ao No Exorcist to serial pokazujący, jak wielką siłę mają ludzkie uczucia, emocje. Za kilka, kilkanaście lat na pewno do tego wrócę i jeszcze raz, z uśmiechem na twarzy obejrzę całą serię, przypominając sobie te wszystkie chwile z nią, spędzone wieczorami przy herbacie i targających emocjach…
A w ogóle to jak się nazywały piosenki z openingów i endingów ?
12 rozpoczyna sie nowy sezon
w styczni ma być kolejny sezon chyba
To anime pochłonęło mnie na maxa cały dzień i noc bez przerwy oglądałam.Czekam na kolejny sezon.
Całkowicie mnie pochłonęło. Piosenki z openingów słucham non stop. Czekam bardzo na 2 sezon.
Szkoda że jeszcze nie ma drugiego sezonu.
Mega, po prostu mega. Super fabuła, kreska, muzyka <33 10/10
6/10 —– Dobre, ale szkoda że nie lepsze. —–
KOCHAM ♥!
Kocham, kocham, kocham te anime 😀 jedne z moich pierwszych, które oglądałam dla mnie 11/10 <3
Moje ulubione anime. Bardzo polecam. 😉
Świetne anime 10/10 Polecam 😀
Anime super chodź mim zdaniem krótkawe prosta fabuła fajne postacie nic dodać nic ująć warto obejrzeć 🙂
Kocham,nigdy mi się nie znudzi 😀 Rinke♥
Świetne. Szkoda, że takie krótkie. 😀
Anime super! 😀
Cudo <3
Moje pierwsze anime które do tej pory uważam za najlepsze. Rin Okumura jest epicki. Ale przedewszystkim należa się brawa za opening. Świetnie pasująca żywa muzyka :P. Nie można się od tego oderwać. Polecam także film pełnometrażowy. Smutne trochę to anime ale opłaca się zarwać noc żeby to obejrzeć.