Grupa: AO-subs | Tłumaczenie: Suillus | Korekta: Mrs Yuuki

Grupa: AO-subs | Tłumaczenie: Suillus | Korekta: Mrs Yuuki
Wystąpił błąd spróbuj ponownie później.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać komentarze.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać anime.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodać anime do ulubionych.
Komentarz może być edytowany tylko jeden raz.
Czy na pewno chcesz usunąć komentarz?
Komentarze (14)
2 lata
Kokoro jest super lol
3 lata
No czyli sezon poznawania bochaterów pierwszoplanowych ciąg dalszy. Mitsuru został trochę wybielony a Kokoro zrobiła coś co w naszym języku zwiemy igranie z uczuciami młodego mężczyzny. Mogła odmówić składania przysięgi lub to wyjaśnić. Wtedy ból byłby lżejszy a ona nie zachowałaby się jak sz^^@[email protected] Czyli zachowała się jak typowa STEREOTYPOWA przedstawicielka swojej płci. Najpierw egoistycznie odwalają coś takiego nie biorąc mężczyzn na serio, a potem się dziwią że są zranieni i ,,robią im wyrzuty". Do podtrzymania tezy dodam, że Ichigo robiła to samo z Goro. Ganiała się za Hiro ignorując uczucia swojego partnera. Kto nie spotkał się z czymś takim niech pierwszy rzuci kamieniem. ;p
3 lata
Top 10 anime betrayals ;) Co on gej ten Mitsuru? Najbardziej wkurzająca postać. Nie potrafi powiedzieć wprost co mu leży na sercu i jeszcze egoista niszczy innym relacje. Mam nadzieję, że wrócą do swoich starych par.
3 lata
Oj, współczuję Futoshi, został strasznie zraniony. I nie, tu nie chodzi o to, że laska chciała pomóc Mituskiemu, tylko o to jak podle się zachowała. Mogła o tym pogadać przed pytaniem ,, kto chce się zamienić", a nie podczas wprawiając grubaska w rozpacz. Okłamała go i zdradziła i tyle. Fakt, że coś czuje do tamtego gostka nie usprawiedliwia jej działania... Poza tym sama powiedziała, że go zdradziła, więc... I oni tak już na cały czas mają te zamiany? o.O Poza tym strasznie ciekawi mnie wątek Ichigo i tej dziewczyny w okularach. Widać, że ta coś do niej czuje ♥
3 lata
@The_Edgy_One dziwka? naucz się poprawnie używać tego słowa, z tego co widzę chciała pomóc dla Mitsukiego (no i się udało), i według mnie Futoshi nie kochał Kokoro mimo, że na końcu krzyczał tak po prostu chciał mieć osobę, którą by chronił, to wszystko. Jeśli według ciebie dziewczyna, która chce pomóc dla drugiej osoby zrobić krok na przód jest dziwką, to chyba jest z Tobą coś nie tak.
3 lata
To z tobą jest coś nie tak. Naucz się odpowiednich definicji. Niby w którym momencie Futoshi nie kochał Kokoro? ,,chciała pomóc Mitsukiemu"/,,Futoshi nie kochał Kokoro; po prostu chciał mieć osobę, którą by chronił, to wszystko.". To jedna z najżałośniejszych prób wybielenia osoby jaką słyszałem. Prawie doganiając słynne ,,Tylko wykonywaliśmy rozkazy". Jeżeli w twojej definicji brak chęci ochrony i objęciem troski o swojego partnera nie znajduje się w niej. A jest to cecha wysoce pożądana i według plotek niezwykle rzadka. To widzę, że coś ci się pomieszało. Lub pomylono z pożądaniem lub popędem seksualnym. Tu nie chodzi o to że chciała być partnerem Futoshiego. Nie ważne, że nie zrobiła tego z litości. Sama się przyznała. Tylko będąc świadoma swoich uczuć obiecała następnie w niecałą godzinę brutalnie złamała obietnicę. Dodatkowo odstawiając teatralne ,,Przykro mi" jak jakaś bohaterka dramatu, zamiast omówić to z Futoshim. To nie tak że nie mieli czasu na wyjaśnienia. Zredukowałoby jego cierpienie i ona zachowałaby się w porządku. Nie lubię tak nazywać kobiet ale muszę się zgodzić że to perfidne zagranie było zdecydowanie D.Z.I.W.K.O.W.A.T.E.!
3 lata
To zajebista pomoc. Najpierw obiecuje jednemu chłopakowi że spoko, może być jej rycerzem w lśniącej zbroi, a później jak tylko nadarzyła się pierwsza okazja poleciała do innego, wprawiając pierwszego w rozpacz. Jeszcze to nie była jednorazowa akcja (gdyby tak było, to spoko, może przyznałbym ci rację, że chciała mu tylko pomóc), ale wygląda na to, że już nie wrócą do swoich starych par. Wcześniej przez wiele lat trenowali razem w tej właśnie parze, nie było problemów, chłopak się za nią poświęcał, chciał ją chronić, a ona tak mu napluła w twarz i poleciała na ładniejszą buźkę, bo taki tajemniczy, taki badass z niego... Podręcznikowa definicja dziwki.
3 lata
W sumie futoshi teraz powinien totalnie olać kokoro bo zachowała się jak totalna dziwka
3 lata
Jest takie coś jak spoiler
3 lata
awww tak! wciąż liczę, że zaiskrzy między Kokoro a Mitsuru ^^ Mega odcinek, takiego wyczekiwałam! Coś czuję, że Kokoro pomogła zrobić krok do przodu dla Mitsuru, niesamowite! jestem zachwycona ♥
3 lata
Moje oczy krwawią, co to za jakość?
3 lata
Mitsuru się chyba pisze ;p
3 lata
Odcinek ciekawy. Wiele uczący tak naprawdę i to chyba jego największa wartość - edukacyjna w kwestii emocji i radzenia sobie z nimi. Jak zwykle Zero dość enigmatyczna w swoich półsłówkach, czym dodaje smaczku i buduje klimat.
3 lata
Współczuje grubaskowi heh Wiem co czuje heh Dać nadzieje a potem stwierdzić, że jednak nie to najgorsze co można zrobić a uczucie jest jeszcze gorsze :/ Co do Zero Two (musiałem heh) to wow w odc12 będzie sie działo, czuje to jak nigdy! Tylko ciekawe co ona planuje i odrobine mnie to niepokoi. I jednak coś ją zabija, tylko co miała na myśli mówiąc "razem aż do śmierci" jeśli ona zginie to on też? Nie wiem jak to rozumieć. Jedno jest pewne, w następnym odcinki będzie się działo! I juz nie mogę się doczekać! Co do Mitsuri(dobrze?) to nie ważne jak bardzo chce i próbuje, to NIE potrafię mu współczuć ani zrozumieć, gra twardziela a w rzeczywistości to zwykła beks, nie potrafiąca zaakceptować wyborów innych, jednocześnie nie potrafi zaakceptować siebie. . Opłakuje tego Hiro i tak mu wybaczyć nie potrafi, że to jest aż śmieszne jest. Wracając jeszcze do grubaska heh, to jego "wyznanie" i ta znieczulica Kokoro ehh... Smutne, mimo iż jest natrętny to jednak nie robi tego by ja zezłościć czy cos, tylko widać, że się bał ją stracić, miał przeczucie zapewne i by rozwiać wątpliwości chciał by mu obiecała, ale tego najwidoczniej nie przewidział heh Cóż ja tu skończę, sorki za błędy czy kiepskie zdania, ale pisze to o północy (cały dzień czekałem na ten odcinek), bo obejrzeć musiałem heh ale wczorajszej (/dzisiejszej?) nocy spałem ledwo 5h heh, wiec ledwo żyję... Tak więc wybaczcie błędy itp. Odcinek takie 9/10, bo tekst grubego były tak cringy, że myślałem, że sie zapadnę pod ziemie... I pomyśleć, że w High Schoolu byłem do niego tak podobny :'(