Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages

Emitowane

  • Nowe/Update

  • Dorohedoro

    Anime: Dorohedoro: Hole – mroczna, chaotyczna i zaniedbana dzielnica, w której śmierć, choroba i walka jest naturalnym zjawiskiem. To miejsce stało się poligonem doświadczalnym dla użytkowników magii. Czarodzieje zajmują najwyższą pozycję w państwie, więc uważają mieszkańców Hole za nic więcej niż owady.

    Zamordowani, okaleczeni i chorzy mieszkańcy zapychają codziennie korytarze szpitala. Właśnie w tym świecie istnieje pewien człowiek, a dokładnie pół człowiek, pół gad, który jest odporny na magię. Jego imię to Kaiman. Bohater cierpi na amnezję, która jest spowodowana przez najpotężniejszego czarodzieja – Ena. Kaiman spotyka w ciemnym zaułku Nikaidou, która prowadzi restaurację Hungry Bug w Hole. Od tego momentu zostają towarzyszami. Aby odzyskać normalne życie Kaimana postanawiają zabijać czarodziei, mając nadzieję, że w końcu wpadną na tego właściwego – najpotężniejszego czarodzieja Ena, który nie podda się tak łatwo.

    Inny tytuł: ドロヘドロ

    Zwiastun:

    Miejsce: 
    Inne: 
    Pierwowzór: 
    Rating: 
    Widownia: 

    Rok wydania: 

    2020

    Czas trwania: 

    12×24 min

  • Jeśli nie wyjdzie drugi sezon to będę bardzo zawiedziony! Genialny klimat, genialnie zarysowane postacie a do tego ciekawa historia pełna takich udziwnień a paradoksalnie wszystko w tej swojej porąbaności jest logiczne i spójne! Babka która to wymyśliła musi mieć nieźle zryty czerep… I TO MNIE KUPIŁO! Postacie które przewijają się przez serie kupiły mnie od razu! Szczególnie mam tu na myśli dwóch złych, Shin i Noi na których występ zawsze wyczekiwałem. Jedyną postać do której musiałem się przekonywać przez cały (mam nadzieje pierwszy sezon) był.. główny bohater, Caiman, i jak Nikaido od początku bardzo lubiłem, tak zachowanie i osobowość Caimana mnie średnio przekonywała. Choć ten jego wątek z utratą pamięci jest ciekawy. Podoba mi się też to, że jest wiele wątków które prędzej czy później zazębiają się ze sobą, nawet jeśli początkowo wygląda jak filer. Świat mnie rozłożył, mógłbym go opisywać w nieskończoność! Ten posrany humor, chory niczym Kapitan Bomba^3. Animacja jest super, mimo, że jest widoczne 3D to idzie się przyzwyczaić. Mocno porąbany świat, który nie boi się przesadnej brutalności która co najważniejsze nie jest sztucznie podsycana, bardzo unikalny klimat! To wszystko sprawia, że daje 9/10, jak będzie więcej i przekonam się do Caimana to pomyśle nad 10/10.

  • Jak dla mnie złe nie było ale też nie do końca mnie to anime kupiło. Co na duży plus to postacie i ich charaktery oraz kreska a głownie tło bo to CGI boli przynajmniej mnie. Fajnie, że nie dawali cenzury podczas krwawych momentów jak w większości anime przyjemnie się oglądało te sceny ;D 8/10

  • 7/10 —– Z początku seria zapowidała się na bardzo pokręconą i mega dziwną, a koniec końcow wyszłą po prostu dziwna, ale za to zrobiona w dobrym stylu. Po obejrzeniu tego anime jestem troszkę zawiedziony. Nie fabułą, która jest dla mnie bardzo ciekawa czy postacie, które dają rade. Po prostu czuje się jakby w połowie sezonu przerwali transmisje animca. W takim tempie to dowiemy się czegokolwiek nowego w 4-5 sezonie jak dobrze pójdzie. Choć wiadomo, że nie wyjdzie nawet drugi sezon. W moich oczach ,, Nikaido ” wydaje się ciekawszą postacią niż ,, Kaiman ” przez co zabiera mu ,, korone ” bohatera nr 1. Szczególnie podoba mi się forma w jakiej zrobiona jest cała fabuła. Taka ,, bez pierd*****a się ”. Jak ma być trup to jest. Taki mroczny klimat. Cóz prawdopodobnie resztę należy sobie doczytać w mandze jak kogoś ciekawi zakończenie. Ja do tych osób niestety nie należę i po prostu od razu zajmę się innym tytułem do przerobienia. —–

  • Moim zdaniem anime 10/10. To czwarty raz kiedy wystawiam tak wysoką ocenę danej serii. Nie doszukałam się żadnych minusów. Świetni bohaterowie, wciągająca fabuła i genialny świat przedstawiony. Kreska wielu osobom się nie podoba, ale moim zdaniem świetnie wpasowuję się w ten “brudny” świat, no i sceny akcji wyglądają kozacko. Na duży plus zasługuję gore, które nie jest ocenzurowane. Jak kiedyś pisałam, dorohedoro swoim klimatem przypomina mi bioshocka, więc fanom gierki powinno przypaść do gustu, ale i nie tylko, więc polecam 🙂

  • Sajgona Sajgona pisze:

    W pytę bajka. Daje vibe Danganronpy trochę. Przez pierwsze 4 odcinki czułam się jak na grzybkach, ale jak już ogarnęłam podstawy świata i powiązania postaci to sama przyjemność.

  • >