Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages

Emitowane

  • Nowe/Update

  • Isekai Maou to Shoukan Shoujo no Dorei Majutsu Ω

    Miejsce: 
    Inne: 
    Pierwowzór: 
    Postaci: 

    Rok wydania: 

    2021

    Czas trwania: 

    10 x 23min

  • Jak na te dwa odcinki, które są na razie, to mogę powiedzieć, że seria utrzymuje we mnie cały czas dziwne uczucie przyjemność z jej oglądania. Nie jestem w stanie tego pojąć. Nawet mimo iż elfka mnie trochę irytuje, to nie przeszkadza mi ona w tej historii. Niby po prostu Isekai wykorzystujący typowe elementy fabularne, a jednak coś w nim jest.

  • Jak na razie lepsze niż sezon 1 więcej się dzieje i mamy 3 nowych bohaterów więc bardzo fajnie. Mnie ciekawi ile ten sezon będzie miał odcinków bo 1 miał 12 albo 13 już nie pamiętam.

  • Kiedy obejrzałem pierwszy sezon to byłem pewny, że na tym się skończy, historia była zamknięta, wszystko miało swój sens i co najważniejsze nie miał żadnych tanich zapychaczy. Tak więc miałem obawy względem drugiego sezonu, były serie które oceniłem z pierwszym sezonem na 9 by potem wraz z sezonem 2 spaść do 5, tutaj jednak tak nie było, znowu było świetnie, nowa historia i dobrze poprowadzona, na podobnym poziomie co pierwszy sezon. Diablo po raz kolejny walczył, grał króla demona i starał się jak mógł w kontaktach z dziewczynami, harem się rozrasta ale nowe postacie mają swoją role. Podoba mi się fakt, że jak w przeciętym isekaju jak pojawia się wróg to bohaterowie walczą i walczą, gadają, znowu walczą, po czym ten ucieka i nic z walki nie było, tutaj, mimo, że wrogowie są napisani bardzo dobrze, to autor się zwalnia, walki są szybkie, może trochę brakuje im efektywności ale są satysfakcjonujące, to nie jest dyszenie “jak to już siły nie ma” przez 5 odcinków, na siłę nikt nie stara się podbić stawki, przez co są fajne oraz niemęczące. Historia, choć ma kilka rozdziałów, jest spójna a nawet ciekawa. Humor to moim zdaniem ,trochę słabiej niż jak w sezonie 1, tamten był jednak bardziej porąbany a i był też bardziej brutalny ale to nie wielki minus. Muzyka była świetna, postacie dobrze napisane, akcje wspaniałe, historia ciekawa i nigdy nie zwalniała czy przynudzała. Jak dla mnie 8/10. Jak się podobał sezon 1, to nie powinien się rozczarować, jeśli komuś się nie podobał, to raczej nie ma czego tu szukać. liczę na więcej, choć anime z sezon 3 to już rzadkość.

  • W sumie, to dobrze się oglądało. Trochę śmiechu, trochę powagi, równie ciekawa akcja. Nieznacznie lepszy od pierwszego sezonu. 10/10 + serduszko, warte polecenia.

  • Myślałem że mam przed sobą jeszcze 2odc i tu taka sytuacja… takie 7 albo 8/10 bym dał, fajnie że mc zmienia się na przestrzeni czasu i coraz bardziej się otwiera. Szkoda trochę że nie było więcej efektownych walk. Mogli trochu bardziej potrząsnąć sakiewką dla ludzi od animacji no i oczywiście dla wiedźmina.

  • 8/10 —– Odczułem lekki spadek formy, ale ie tak znaczny by to rozwijać. Może dlatego, że sporo czasu minęło, gdy obejrzałem poprzednią część. Widze ,, harem ” się zapełnia o kolejne ,, ciapy ”. Ciekawi mnie do jakiej liczby dojdziemy. Osobiście jestem zadowolony z kontynuacji. Nadal nasz ,, wódz haremu ” daje pokaz siły i pomysłowości. Oceniam dość łagodnie to anime, gdyż zawsze znajdzie sie ,, stado ”, które znajdzie coś do krytykowania na temat tego anime. Nie ma potrzeby rozpętywać ,, g**burrzy ”. Powoli zaczynam myśleć, że chcą z naszego głównego bohatera zrobić niewidoczą miernotkę.Niestety nie wiem co będzie z kontynuacją, ale z chęcią zobacze co będzie dalej. —-

  • Osobiście, dla mnie ten sezon jest gorszy od poprzedniego – tak pod względem fabularnym jak i humoru, którego jest tutaj zdecydowanie za mało. Ponad to poza wikłaniem się Diablo w jakieś coraz bardziej wydumane konflikty nie ma tu wiele. Nawet wstawki ecchi sprawiają chwilami wrażenie wepchniętych na siłę. Ale postaci Lumachiny i Horn były ciekawe – 7/10.

  • Sezon nie powala w porównaniu do poprzedniego. W pierwszej części nie mogłam doczekać się kolejnego odcinka natomiast tu po prostu “zmęczyłam to”. Liczę że kolejny sezon będzie lepszy

  • 1 sezon zdecydowanie lepszy. W sezonie 1 był zachowany ciąg fabularny, a tutaj trochę na siłę wszystko, gdzieś coś , jak. No nic teraz trzeba czekać na sezon 3.

  • >