
Chuunibyou demo Koi ga Shitai! Movie: Take On Me
Yuuta Togashi cierpiał w gimnazjum na tzw. „chuunibyou”, swego rodzaju „chorobę”, przez którą przechodzą dorastający nastolatkowie (okres buntu, przesadna nieśmiałość,…
Gabimaru „pusty”, ninja z wioski Iwagakure, znany z bycia zimnym i pozbawionym uczuć, został wrobiony przez swoich kolegów ninja oraz teraz przebywa w celi śmierci. Zmęczony zabijaniem i zdradą, chce umrzeć. Jednak żadna metoda egzekucji na niego nie działa, bo choć pozornie apatyczny Gabimaru nie chce się do tego przyznać, ma powód, by żyć. Chce wrócić do swojej żony, która była powodem, dla którego zmiękł i nie okazał się skutecznym zabójcą. Dlatego też odmawia śmierci. Widzi to Asaemon „gilotyna”, słynny kat, który ma dla niego propozycję. Chce, by Gabimaru dołączył do ekspedycji na wyspę na południe od Japonii w poszukiwaniu eliksiru nieśmiertelności w zamian za pełne ułaskawienie przez szogunat. Jednak wyspa ta nie jest zwykłą wyspą: uważa się, że jest to Raj. Jednak miejsce to jest pełne tajemnic, a zespół badawczy składający się z tych, którzy zostali naznaczeni na śmierć, może nie być w pełni przygotowany, by sobie z nimi poradzić.
Zwiastun:
anime odcinki online za darmo wysoka jakość
2 tygodnie
Dobre i mocne anime na akcję oraz dobre walki nie ma co narzekać. Jednak gdzieś w połowie serii akcja zwalnia by potem ruszyć z przytupem i dobrze bo już się obawiałem że będzie tylko gadka gadka a na ostatnie odc dadzą walkę na pół ostatniego odc ;d 8/10
2 miesiące
Znalazłem ten tytuł przypadkiem jak na pinterescie szukałem póz i postaci którym mógłbym strzelić fanart\'a, uczyć się na nich i trafiłem na screeny tej babki ninja ze spk dekoltem i tak oto śmiesznym trafem wpadłem na naprawdę zajebisty tytuł któremu bym dał 10/10 ale za wątek je*anej amnezji protaga w ostatnim odc. co do której mam takie \"no i chuj 13odc. budowania postaci, jego charakteru i osobowości na lepsze poszło się yebać w parę chwil tak o", bo twórcy mieli niestety akurat taki zamysł, co nie ukrywam bardzo mnie rozsierdza, ogólnie gardzę takimi motywami. daje 8/10
3 miesiące
Gabimaru „Pusty”, ninja z wioski Iwagakure zostaje wysłany wraz z ekspedycją skazanych na śmierć przestępców oraz ich egzekutorów na wyspę na południe od Japonii w poszukiwaniu eliksiru nieśmiertelności, którego pragnie aktualny władca, w zamian za pełne ułaskawienie. Jednak miejsce to jest pełne tajemnic i sprzecznych z logiką istot - czy wrócą żywi? Seria jest dość brutalna i krwawa, ale fabularnie bardzo dobra. Nie wszystkich bohaterów jest nam dane poznać bliżej, bo trup ściele się gęsto, a pytań co do natury samego Raju tylko przybywa, ale ci których poznajemy są całkiem dobrze nakreśleni, w związku z czym nie miałem podczas seansu wrażenia, że postacie są płaskie, a historia wydumana, wręcz przeciwnie - z odcinka na odcinek wciąga coraz bardziej, a końcówka to już klasyczny cliffhanger, ale szczęśliwie powstaje już ciąg dalszy. Z całą pewnością mogę polecić widzom zmęczonym powtarzającymi się kalkami i cukierkowymi tytułami. Jest moc - 8/10.
3 miesiące
Rewelacja, totalnie się nie spodziewałem takiej perełki :)
3 miesiące
Bomba. Czekam na kolejny sezon :)
3 miesiące
Genialne anime sezonu, wspaniała kreska, udźwiękowienie i fabuła. Może się wydawać zwycznajnym battle royalem, ale tak nie jest. Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu, 10/10 + serduszko, warte polecenia.
3 miesiące
To jest to bez zapychaczy 9/10
3 miesiące
Z pełnym zaciekawieniem czekam na 2 sezon. Mega fajne anime o demnie 10
3 miesiące
Dajcie mi go (2 sezon)
3 miesiące
Po prostu łał. Zdecydowanie to jest czarny koń tego sezonu jak dla mnie. Myślałem, że to będzie jakiś battle royale pomiędzy skazańcami o to, który zdobędzie lek na nieśmiertelność i zostanie ułaskawiony, a tu się okazuje, że nie walczą pomiędzy sobą tylko z jakimiś istotami, które uważają się za nieśmiertelnych i po kolei zabijają skazańców i ich katów. Najgorsze w tej serii jest to, że zostawili strasznie dużo pytań w ostatnim odcinku, a następny sezon dopiero za rok :( Zdecydowanie mogę polecić tą serie 9/10.
5 miesięcy
o chuj o chuj o chuj ALE TO JEST DOBRE