Kage no Jitsuryokusha ni Naritakute!

Do 14 odcinka w jest komediowo-kozacko, protak jest OP jak tylko się da, są śmieszne scenki i tajemniczość, później tytuł powiela schematy nie wprowadzając nic nowego, właściwie powinien się skończyć na odcinku 14. Ode mnie 8\10

Anime w mojej ocenie - bardzo dobre. Wciągająca fabuła, dobra, klimatyczna muzyka i całkiem ładna kreska. Po każdym odcinku ma się ochotę na więcej i więcej. Dobrze, że już zapowiedziano kolejny sezon. Polecam - 7/10.

Eminence on Shadow jest po prostu zajebiste, nic dodać nic ująć. Można tu zwrócić uwagę na parę elementów jednak są one tak bardzo marginalne że nie ma po co ich opisywać (mimo tego niektóre aspekty mogliby poprawić). Lipa trochę że nie poruszyli bardziej 2 wątków jednak ogólnie prowadzenie fabuły przez 20 odcinków poszło świetnie i mam nadzieję że 2 sezon także w stronę 20 odcinków pójdzie. Wrócę tu zapewne przed 2 sezonem a na ten moment idealną oceną myślę będzie 9/10 i <3 Polecajka!

hahaha juz w pierwszym odcinku slychac te lomy w torbie :D

Dobrze się bawiłem przy tym anime. Godne polecenia. Szkoda, ze teraz trzeba czekać rok czasu na kolejny sezon.

Świetne

W internetach znalazłem, że sezon drugi będzie u schyłku tego roku i zawierał będzie 12 odcinków.

Bardz dobre anime, gdzieś w połowie było trochę spokojniej żeby na koniec nas zaskoczyć i pozostawić z zaciekawieniem co będzie dalej. Oby drugi sezon nadszedł szybko.

Ogólnie rzecz biorąc, to anime jest bardzo dobre, wspaniała kreska, fabuła czy też muzyka. Każdy kolejny odcinek sprawia, że planujesz obejrzeć od razu następny, a tu takiego wała jak Polska cała, koniec sezonu, zostałeś z cliff hangerem. Liczę mocno na kolejny sezon, bądź co bądź ten tytuł został raczej ciepło przyjęty. Osobiście zostawiam 10/10 + serduszko, na pewno kiedyś obejrzę ponownie.

będzie oglądany drugi raz...

Super ! Po prostu oglądacie !! Czekam na sezon drugi o ile wyjdzie :)

To było zajebiste. Na pewno będę czytać mangę.

Czytałam mangę i miała zdecydowanie lepszy humor, ale biorąc pod uwagę fakt, że anime jest wzorowane na LN, to da się zrozumieć. Osobiście wolę mangę, ale samo anime/LN nie jest złe, jeden z lepszych isekai-ów (biorąc pod uwagę ostatni wysyp średniaków), gdyby nie to, że jednak bez humoru mangi czasem jest trochę cringe'owe... xD Historia całkiem ciekawa, zabawne jest, gdy świat odpowiada na wymysły MC, z czego ten nie zdaje sobie sprawy i razi mnie jedynie brak innych postaci męskich (które mają sens i nie są antagonistami). Mimo to opowieść wciąż wciąga i sceny walk oraz to, jak rozgrywają się intrygi, są zajmujące. Ogólnie polecam, póki co 7/10 (o ile anime nie straci na kolejnych odcinkach). Edit: Po obejrzeniu sezonu do końca daję 8/10. Tempo fabuły nie zmalało do końca, mimo że znałam wydarzenia, które nastąpią (po lekturze mangi), to wciąż oglądało się ciekawie. Animacja na dobrym poziomie, sceny walk się nie nudziły, komedia zaserwowana ze smakiem no i zakończenie bardzo dobre, trzyma w napięciu i potęguje ochotę na obejrzenie kolejnego sezonu jak najszybciej.

Jedno z lepszych anime ostatnich lat

Czekam, aż cały sezon będzie w całości, by go wciągnąć na raz. Po pierwszych odcinkach - super

Jak na Kadokawę nie jest źle bym powiedział. Jako osoba, która przeczytała całą mangę w jeden dzień - 47 rozdziałów(To znaczy, że manga bardzo mnie zainteresowała). Jak na adaptację LN, a nie mangi nie jest źle, ale z czego słyszałem humor z nowelki jest raczej suchy, a manga lepsza i tak uważam, że jest świetna. Poza tym jest kilka WIĘKSZYCH różnic, między anime, a mangą. Np. czym do diabła są te czerwono-białe stroje z openingu? Nie widziałem ich w mandzę to na pewno, Shadow Garden ubiera te stroje z slime'a, ciemne z maskami, jak w pierwszym odcinku(gdzie akurat nie nosili masek).Również co to był za glut w pierwszym odcinku, który przemienił się w elfa? W mandze przeklęci, a może raczej przeklęte były po prostu pokryte plamami, jak jakaś choroba skóry. Oraz najważniejsze - ten świat wygląda na o wiele bardziej zaawansowany, niż w mandze(tam nie było żadnego pociągu). Z openingu mogę wywnioskować, że na pewno dojdziemy do 25 chapteru mangi, a może i nawet dalej. Teraz tylko czekam na Atak kultu Diabolosa na szkołę i jak zostanie wykonana moja ulubiona scena z tego arku. To wszystko. E i manga nie zaczyna się z tą dziewczyną z 1 odc btw. Podobno jest z 4 tomiku nowelki, a manga jest gdzieś w połowie 4.

Skoro manga ma 47 rozdziałów, to muszą być max 3 tomiki. To można chapnąć w 2 godziny z przerwami na gotowanie wody na herbatę.

Na chwilę obecną jest już 49 rozdziałów. Czekamy na 50-ty.

wybieraj manga lub anime obu się nie da ps manga ma kilka wiencej żartów i tłumaczenie ma więcej sensu