Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages

Emitowane

  • Nowe/Update

  • Kyoukai Senki

    Cała akcja odbywa się w 2061 roku. Japonia straciła niepodległość i jest okupowana przez 4 największe frakcje handlowe, a każda dzielnica jest patrolowana przez AMAIM, humanoidalne bronie mobilne. Pewnego dnia chłopak, Amou Shiiba, którego obiektem zainteresowań są roboty, spotyka Gaia — autonomicznie myślącego A.I. Po tym spotkaniu Amou postanawia zbudować własnego AMAIM, by móc zawalczyć o odzyskanie niepodległości Japonii.

    Czas: 
    Miejsce: 
    Inne: 
    Pierwowzór: 

    Rok wydania: 

    2021

    Czas trwania: 

    13×24 min

  • Wygląda na to, że kontynuacja z 14 odcinkiem będzie dopiero w sezonie 2. Tak więc może mała recenzja. Otóż, jest to mocno przeciętna historia z do bólu przeciętnym schematem, z jednej strony nie jest to złe, bo anime wykonuje swoją prace poprawnie, nie ma głupich momentów, durnych zagrywek a wszystko idzie w klasycznym kierunku. Jest też to z drugiej strony wada, bo trudno w tym dopatrzyć się czegoś oryginalnego czy usprawnionego, od to, chłopak wrzucony w wir wydarzeń, wróg jest bezosobowy (prawie znikąd) i wręcz zalewa nas patetyzm, głównie ze strony ruchu oporu. Tak próbuje sobie przypomnieć cokolwiek co mogłoby być znakiem rozpoznawczym, albo jakąś dodatkową kreatywną wstawką, no ale nie potrafię. Postacie, choć mało charyzmatyczne przez ich standardowość, to jednak dają się zapamiętać dość szybko. Klasycznie MC, jest taki sobie, choć początkowo niezbyt mnie interesował przez swój brak motywacji, standardową budowę charakteru itp. to jednak z czasem przestało mi to przeszkadzać. Inne postacie dość szybko są opisywane, tradycyjnie najlepiej wypadło kilku złych, ale niestety, większość wrogów jest bezpłciowa i nijaka. Do scen walk nic nie mam, wręcz przeciwnie, wypadały dobrze. Nie było tych, nie raz przez anime zbyt powtarzalnych, akcji gdzie przez 40 minut dyszy ze zmęczenia a licznik pokazuje 5% mocy, nie, tu to było lepiej przemyślane. Gorzej z taktyką, gdzie ruch oporu, który z definicji [spoiler]powinien się ukrywać, ci urządzają sobie działania filantropskie, budując domy, kopiąc studnie itd. Do tego też, namioty w lesie dość rzucające się w oczy, czy też te rozmowy przez kamerkę internetową… W 2061 roku, gdzie pewnie każde kichnięcie będzie zapisywane przez rozsiane wszędzie ustrojstwa, a inwigilacja będzie chlebem powszednim. Więc nie wiem co jest głupsze, ruch oporu który tak się stawia, czy to, że inni ich nie wykrywają.[/spoiler] Anime jest bardzo przeciętne, ale że w mechach, są albo genialne twory albo paździerze, to wynik jest całkiem zadowalający. Anime nie próbuje niczego nowego po za standardowymi typowymi dla mechów motywami, ale też dzięki temu nie ma głupich konceptów, które miałyby to “usprawnić”. Animacja, muzyka i kreska były dobre. Koniec mnie dość zadziwił pozytywnie, więc kto wie… Dam anime 6/10

  • >