Megami no Café Terrace

Spoko romans z haremem, nienachalny, nie głupkowaty, z fajnymi momentami i dobrą kreską. Godny polecenia :)

Bardzo udany romans / harem. Hayato po śmierci babci planował sprzedać jej podniszczoną kawiarnię na wybrzeżu, ale przez wzgląd na pięć dziewcząt, dla których kawiarnia była nie tylko miejscem pracy, ale i domem, podejmuje próbę jej reaktywacji... Seria poza nietypowym miejscem akcji jest romansem jakich wiele, ale zarówno graficznie jak i fabularnie przyciąga uwagę. Na pierwszy rzut oka można dostrzec lekkie podobieństwo do serii o pięcioraczkach - Gotoubun no Hanayome, ale całość, przynajmniej na razie idzie w nieco innym kierunku i dobrze, bo zamiast zwykłej kalki z powyższego tytułu mamy tutaj rozwój uczuć głównie dwójki dziewczyn (choć przypuszczam, że w kolejnym sezonie - już zapowiedzianym - to się zmieni). W każdym odcinku poznajemy pokrótce jedną z dziewczyn, a następnie relacje je łączące, daje to naprawdę fajny i miły dla oka obraz tej gromadki. Dodatkowo elementy humorystyczne podbijają ocenę, bo są naprawdę dobrze wyważone. Niby nic odkrywczego, a jednak chwyta za serce. 8/10 i ulubione. Z całą pewnością obejrzę ciąg dalszy.

Niby harem ale spokojny i zabawny... Fajna baja :)