Panty and Stocking with Garterbelt

Cóż tak szczerze to nawet nie wiem co mam powiedzieć o tym. Po pierwszym odcinku porzuciłam to anime jednak z ciekawości wróciłam i skończyłam cały sezon. Niby historia trzyma się jako tako kupy to jednak cała reszta jest jakaś taka nijaka. Jakiś tam humor jest choć nie ma go też za wiele a do tego ta końcówka pozostawia po sobie tylko ''w..t..*...?!'' Nie znalazłam zbyt wielu informacji na temat 2 sezonu więc nie ma co liczyć na wyjaśnienie końcówki ostatniego odcinka, choć jeżeli kiedyś się pojawi to obejrzę ponieważ nie lubię takich nie dokończonych wątków dlatego mimo wszystko licze że odnowią tą produkcję. A tymczasem daje 5/10 ze względu na zakończenie.

Genialne 10/10

Z pewnością twórcy dobrze się bawili tworząc to "Anime". Wszystko jest zrobione niby tak sobie, ale jakoś jeszcze trzyma się kupy. Nie mam jakiegoś gustu do anime, jednak to już leży na granicy i raczej będę je oglądał w wolnym czasie, a póki co zajmę się innymi anime. Chyba nie wytrzymałbym oglądać 3 odcinki pod rząd, ale może znajdzie się jakiś śmiałek.

Po obejrzeniu trzech pierwszych odcinków odlozylem telefon i zaczełem się zastanawiać co robię nie tak że swoim życiem że oglądam takie anime ( w zasadzie to prędzej mu do kreskówki niż do anime ) nie mam pojecia co twórcy mieli na myśli zabierając się za taką produkcję bo to jest masakra bo za jednym razem jak się to ogląda to się myśli "hmmm nawet zabawne " A za drugim "co za chore gówno ja oglądam" . I jeszcze jedna rzecz zanim bym to komuś polecił to upewnil bym się czy ta osoba jest przygotowana psychicznie na takie coś

Moja reakcja na to anime a w szczególności ending: ( ಠ ʖ̯ ಠ)

ok...takiego zakończenia się nie spodziewałem

Nikt nie dodał komentarza więc ja to zrobię.Anime jest popie*****ne.Panty z wieczną chcicą,Stocking jedząca epickie ilości słodyczy[jest gotką],ksiądz,który im dyryguje,dziwny pies,dziwaczny humor,momentami obrzydliwe,zboczone,akcja jest.Do tego wszystkiego wchodzi pistolet i katany z gaci i pończoch.Cóż-ja obejrzałam i nie żałuję jest jednym z moich ulubionych.Trzeba takie anime lubić albo rozumieć.Ale jak ktoś nie rozumie ani nie lubi a chce się pośmiać może śmiało włączyć.Tylko końcówka była do bani-zapowiadało się na drugi sezon ale z tego co pamiętam został odwołany bo producent miał raka.Anime przypomina na dodatek kreskówkę z cartoon network-kreska pokroju CN,do tego każdy odcinek jest o czymś innym nie ma kontynuacji. Polecam to anime-chyba że ktoś nie przepada za głupim humorem lub ogólnie za głupotami to zmarnuje sobie tylko czas i będzie niezadowolony.