Paripi Koumei: Road to Summer Sonia
Paripi Koumei: Zhuge Liang Kongming to słynny generał państwa Shu z okresu Trzech Królestw. Na łożu śmierci prosi, aby odrodził…
Himeko jest uroczą, nieśmiałą, młodą ciamajdą, która po kryjomu przyjaźni się z podmiotem wzdychań i podziwu wszystkich uczniów: Chikane – silną i mądrą arystokratką. W szkole uważa się Chikane za idealną parę z „księciem” Soumą, podobnym do niej z charakteru. Jednak sam Souma woli raczej spędzać czas ze swoją przyjaciółką z dzieciństwa – ciapowatą Himeko. Pewnego dnia słońce zasłania czarny księżyc złego boga Jyashina, który z pomocą swoich ośmiu sług, Orochi, chce zniszczyć świat. Himeko i Chikane okazują się reinkarnacjami kapłanek Dobra: Słońca i Księżyca, które jako jedyne mogą odeprzeć najazd Zła, ale Souma, ku przerażeniu wszystkich, okazuje się być jednym z Orochich. Potężne roboty ruszają do walki, siejąc spustoszenie na Ziemi. Czy kapłanki zdołają pokonać przeciwnika? Czy Souma zdoła pokonać swoją drugą, złą osobowość? I najważniejsze: jak cała trójka poradzi sobie z uczuciami, które wzburzają ich młodą krew?
Sesja wygasła
Proszę zalogować się ponownie. Strona logowania zostanie otwarte w nowym oknie. Po zalogowaniu można ją zamknąć i wrócić tutaj.
Obejrzałem to lata temu, jeszcze mając na uwadze kupno polskiego wydania z Anime-Gate, ale dobrze, że tego nie zrobiłem, bo seria jest najwyżej średnia. Nic nie mam do shoujo-ai ale Himeko, która generalnie przeprasza za to, że w ogóle żyje irytowała jak diabli i nie wiem co Chikane w niej widziała. Obejrzałem to raz i z całą pewnością do tego nie wrócę.
To anime ma szczególne miejsce w moim serduszku <3
Uwielbiam to anime!
Powiem tak : trochę przewijałam, ale i tak to anime było świetne 🙂 Nie przeszkadza tutaj również shoujo-ai, [spoiler]bo yuri tego nie nazwiesz, no chybaże przez tą jedną scenę… ale nawet ona nie była pokazana zbytnio, więc nie wiadomo co dokładnie się stało.[/spoiler] Daję 8/10 🙂
Bardzo mi się podobało 🙂
ŚWIETNE ANIME <3 C: