Saikyou Onmyouji no Isekai Tenseiki

Dobry średniak 7/10 jednak serii tego typu jest już dosyć trochę więc niczym ta seria tu nie zaskakuje. Jedynie co mi się podobało to taka powiedzmy mroczna strona naszego protagonisty :)

Tak średnio mi przypadła mi ta seria. Nie była zła, jednak jak dla mnie ending trochę popsuł logikę (nie, żeby w takich seria występowała, ale jednak). Mówiąc szczerze trudno mi coś więcej powiedzieć o tym anime, bo to typowy średniak, o którym już w następnym sezonie nie będę pamiętał. Nie jest źle, nie jest dobrze takie 7/10.

Seria całkiem udana, bo w pewnych aspektach dość oryginalna, a i Seika nie jest jaką ciepłą kluchą, a prawdziwym bad assem, ale nie dlatego, że tak i już. Przedstawiono uproszczoną genezę tego dlaczego jest taki, a nie inny i biorąc pod uwagę poprzednie przeżycia nie dziwię się, że bez wahania potrafi użyć swoich mocy czy nie ma problemu z uciekaniem się do przemocy. Poza tym ma nakreślony plan i metodycznie, choć nie bez ustępstw realizuje swoje zamysły. 7/10.

to anime ma swoje lepsze i gorsze momenty ale ostatecznie jest satysfakcjonujące .

Jak dla mnie 8/10. Po przeczytaniu opisu podchodziłem do tego anime jak pies do jeża. No nie byłem zdecydowany. Ale w trakcie oglądania, kiedy to protag nie waha się "usunąć" niewygodnych ludzi ze swej drogi, spodobało mi się. W końcu postać z cojones, a nie ciepły budyń. Końcówka nie daje jednoznacznej odpowiedzi, czy będzie sezon 2. Jeśli będzie, na pewno też obejrzę. Ale jeśli nie, to też przeżyję. W mojej opinii warto zawiesić oko na tym tytule.

6/10 Nawet ciekawy początek, ale finałowo te anime jest tak średnie, że nie obejrzałem nawet ostatniego odcinka. Egzorcysta w innym świcie brzmi jak coś oryginalnego, ale w praktyce nie ma tu nic nowego. Od kolejny isekai...

Całkiem fajne. Będzie co oglądać!!!!

kozak :D podoba mi sie :) 8/10