Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages

Emitowane

  • Nowe/Update

  • Shuumatsu no Harem

    Rok 2040 Tokio. Reito, młody mężczyzna cierpiący na nieuleczalną chorobę, postanawia przejść w stan snu kriogenicznego, by poczekać, aż zostanie wynaleziony lek na jego przypadłość. Kiedy budzi się pięć lat później, widzi zupełnie inny świat niż ten, który pamiętał. Wirus MK (Male Killer) zabił 99,9% mężczyzn na planecie. Jako jeden z pięciu mężczyzn odpornych na MK dostaje misję przedłużenia gatunku ludzkiego!

    Zwiastun:

    Miejsce: 
    Inne: 
    Pierwowzór: 
    Rating: 
    Widownia: 

    Rok wydania: 

    2021

    Czas trwania: 

    11 x 24min

  • Widzę tu póki co raczej negatywne komentarze, a mnie się podobało. Jest dużo golizny, fakt, ale historia z czasem naprawdę ciekawie się rozwija. Jest to wariacja typu “Seksmisja” na temat świata rządzonego przez kobiety, które rękami wielkiej, złej korporacyjnej machiny próbują nie dopuścić do przywrócenia naturalnego porządku świata, choć przez całą serię wygląda na coś dokładnie odwrotnego. Spisek i cała machina kłamstwa są tu dość wyraźnie zarysowane, podobnie jak ewolucja pewnych postaci – w dobrym lub złym kierunku, w przeciwieństwie np. do takich “hitów” jak “Futoku no Guild”, który epatuje golizną, ale fabuły nie ma praktycznie żadnej. Co do zarzutów o “dobre imię DxD” – jedna i druga seria prezentują ten sam gatunek, a że warstwa fabularna w DxD jest bardziej rozwinięta i lepiej poprowadzona, to nie znaczy, że cechuje się jakąś większą głębią od powyższego tytułu, zatem bez przesady. Obydwie serie zawierają masę mocnego ecchi, a już samo to z grubsza definiuje grupę odbiorców. 7/10. Mam nadzieję, że powstanie kontynuacja, bo otwarte zakończenie aż o to prosi.

  • >