K: Seven Stories Movie 6 – Circle Vision – Nameless Song
Adolf K. Weismann dzieli się spokojem podczas posiłku ze swoimi bliskimi, ale w miarę upływu dni niektórzy zaczynają zdawać sobie…
Rokuro pochodzi z rodziny egzorcystów, ale wolałby zostać piosenkarzem lub piłkarzem, niż iść w ślady swoich przodków. Kiedy w jego życiu pojawia się inna egzorcystka imieniem Benio, Rokuro postanawia wykorzystywac swoją moc, by nie być od niej w żaden sposób gorszy. Ich rywalizacja ulega komplikacji, kiedy dowiadują się, że są wybrańcami, których przeznaczeniem jest spłodzić dziecko mające wyeliminować zło ze świata.
Sesja wygasła
Proszę zalogować się ponownie. Strona logowania zostanie otwarte w nowym oknie. Po zalogowaniu można ją zamknąć i wrócić tutaj.
Boskie Animu 10/10 =D
Świetne anime.Polecam.
Anime potęga polecam każdemu porostu bomba :- 0 🙂 : -D
Bardzo fajne. Dość długie, jednak pośrodku serii znajduje się grupa odcinków, które nie są koniecznie potrzebne no ale jednak rozszerzają nam wielkość tytułu. Z minusów? Bohaterowie całkiem sobie, ale oglądanie ich wzajemnych relacji to katorga- nikt nie miał na to żadnego lepszego pomysłu, naprawdę? Kargul i Pawlak po japońsku. No i oczywiście finałowa walka. Jak w większości przypadków- spierd***na koncertowo. Po co się bić, skoro można pogadać? Najlepszą częścią tytułu są bez wątpienia początkowe odcinki oraz muzyka z dwóch ostatnich. Jak mówiłem- fajne, lecz dołu pleców nie urywa. Dam 6,5/10
Noo, spoko się oglądało 9/10 😉
Anime jest bardzo fajne, ciekawie oposiedziana historia i szansa na 2 sezon (który nie jest konieczny). Fajny pomysł na anime który mi się spodobał, liczę na to że jednak [/Zrobią tego Miku] i 2 sezon będzie opowiadał historię parę lat po zakończeniu 1. Anime jest warte polecenia w pewnych momentach można się wzruszyć, zapłakać, roześmiać się i wywołać te energie ying i yang. Polecam! Daje mocne 9/10 i <3
Anime zajebioza, dla tych co lubią seryjke na 4? dni. serdecznie polecam ;3
“Tasiemiec” zadne z tych, 50odc w chwili. prawda jest co sie pośmiać i rozmięknąć jak woda, powaga również, w tym anime, moim zdaniem jest to co powinno być, nie będę odpowiadał dużo bo z chęcią zapraszam do obejrzenia. Któryś raz to oglądam ale naprawdę warto ;3 Teraz takich tytułów jest mało ;-;
również uważam że fajne anime , pare rzeczy fakt nie dokonca mi sie spodobaly , troszke za duzo tej gadki podczas walki to najwiekszy minus , fabuła fajna , no jako harem , to raczej totalna klapa , stara przyjaciolka z dzieciństwa , wiadomo benia , i w jednym odcinku czy może w dwóch , dziewczyna która wyznała mu miłość ale ją odrzucił , raczej zadnej rywalizacji o bohatera . Gdy będzie drugi sezon , trudno powiedzieć czy powstanie , bo wszystkie wątki były wyjasnione , jedynie jak wymyslą nową fabułe na drugi sezon , to będzie , nigdy niewiadomo , z tego co zauważyłem nie które produkcje gdzie są mega przerywają , a nie ktore sie ciągną . 9/10 szczerze polecam
Ogólnie to bardzo dobre, wręcz superowe anime, tylko gdzieś tam w środku był taki moment, że wydawało mi się, że się dłuży, bo fabuła spowolniła (przynajmniej w moim odczuciu) ale później wróciło na odpowiednie tory o było znów super (>’o’)> ♥ <(‘o’<)
to anime tak mi się spodobało że bardzo żałowałem że skączyłem
Seria taka sobie. Niby jest aranżowane małżeństwo Bliźniaczych Gwiazd w jakże szczytnym zresztą celu i jest jakiś tam rozwój relacji, ale w moim odczuciu wątek romantyczny potraktowano po macoszemu. Tyle dobrze, że Rokuro i Benio są pełnoprawnymi partnerami, którzy uzupełniają się w walce. Na plus też fakt, że w trakcie seansu śledzimy ponad dwa lata z ich życia, więc uniknięto dość częstej sytuacji, gdzie w tydzień bohaterowie przechodzą całkowitą przemianę charakterów. Nie uchroniło to niestety tego tytułu przed nudą. Nieczystości to w większości mięso armatnie, które na początku jest „oczyszczane” na zasadzie „potwora tygodnia”. Później pojawiają się ciekawsi przeciwnicy, a obydwa światy okazują się nie być czarno białe, ale to niestety zbyt mało. Wtórność pod tym względem odebrała większość przyjemności z oglądania. Rozczarowało mnie też wykonanie walk, które dla serii shounen powinny być wizytówką.
Z czystym sumieniem poleciłbym tę serię, gdyby miała o połowę mniej odcinków, jednak przy tej długości uważam, że przez masę wypełniaczy i dłużyzn ten tytuł bardzo dużo traci – 5/10.