Hinomaru Hatanosuke: Inazuma-gumi Toubatsu no Maki
Krótkometrażowy film, w którym bohater, Hatanosuke, walczy z szajką rozbójników.
Jako geniusz kultywacji, który odkąd skończył rok, co dwa lata osiągał nowe królestwo, Wang Ling jest niemal niezwyciężonym istnieniem, którego waleczność jest poza jego kontrolą. Ale teraz, gdy ma 16 lat, musi zmierzyć się ze swoją największą bitwą – Szkołą Średnią. Pojawiają się kolejne wyzwania, a jego plany dotyczące życia w szkole średniej wydają się coraz bardziej skomplikowane…
Inne nazwy: The Daily Life of the Immortal King
Zwiastun:
Sesja wygasła
Proszę zalogować się ponownie. Strona logowania zostanie otwarte w nowym oknie. Po zalogowaniu można ją zamknąć i wrócić tutaj.
Super sie zaczyna , bedzie z tego ciekawa seria
będzie tłumaczone dalej ? bo już jest 9 ep
całkiem ciekawe
lubie takie serie
Bardzo ciekawe. Tylko tłumaczenie kulawe
Odcinek 3.
Wstydzilibyście się wstawić takie tłumaczenie od jakiegoś analfabety (jakiś Fatyus):
wziołeś,
tobom,
podjoł powarzną,
pozwulcie,
karzdy.
A jeszcze do czwartej minuty nie doszło!!!
normalnie zakonczenie tej serii bije nawet glowe zakonczenie neon genesis evangelion szacun myslalem ze nie znajde serii ktora ma bardziej zrabany final niz evangelion a tu prosze wszystko jest mozliwe
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Chińczyki pokazały, że wszystko mogą skopiować na gorsze…
Anime raczej średniawe ale wyróżniało się pod jednym względem, dawno nie widziałem tak zjebanego tłumaczenia ;p
Ogółem 2/10 Humor bardzo trywialny jak i sama fabuła… Nie polecam.
Typowe chińskie animu średniak ale da się oglądać mimo tego, zakończenie zagmatwane ale nawet ujdzie 7/10.
Toporne do oglądania, pierwsze odcinki przeskakują z kwiatka do kwiatka, ostatnie się na czymś skupiają. Pare razy się uśmiechnąłem ale ogólnie humor słaby. Zakończenie również kiepskie. Nie polecam zmarnowany czas. 4/10
Wiesz, to głównie przez to zjebane tłumaczenie…
Anime w miarę spoko, ale tłumacz to jakiś debil, nie dawajcie mu już nic do tłumaczenia, błagam was…
niezbyt udane, fabuła pokręcona , tłumaczenie niezbyt udane , nie będe obrazał tłumacza bo jednak musial poświęcic czas na to , noi musial znac chiński , ale niedało sie po części zrozumieć co oni gadali , to moje drugie chińskie anime , pierwsze bylo nazwy nie pamietam ale cos o czekoladkach kupidyna , tamto nawet mi sie podobalo , tu sorki takie moje zdanie klapa 5/10
Wszyscy hejtują tłumacza zaraz zobaczę czy będę mieć tak samo
Anime spoko tłumacz też git, polecam ❤️