Uzaki-chan wa Asobitai!

całkiem fajne anime

Fajna, lekka komedia. Hana Uzaki - dorosła dziewczyna o aparycji i charakterze dziecka (poza jednym wyjątkiem), która po rozpoczęciu studiów na Uniwersytecie myśli tylko o tym jak przyjemnie spędzić czas. Spotyka na swej drodze Shinichi Sakurai - starszego o rok kolegę z uczelni, z którym miała już okazję zapoznać się w liceum. Z tym, że Sakurai jest jej kompletnym przeciwieństwem - cichy, mrukliwy introwertyk skupiony na sobie i stroniący od ludzi i zabaw. Ale dzięki urokowi, wesołemu usposobieniu i ogromnej pozytywnej energii , a także uporowi i nachalności udaje jej się namówić chłopaka na wspólne wypady w różne miejsca. Pomysły Uzaki oraz jej wszędobylski humor sprawiają, że serię ogląda się z "bananem na ustach". Przy czym całość jest dobrze wyważona i nie przekracza granic dobrego smaku, choć dwuznaczności tu nie mało. Najbardziej widać to w przypadku matki głównej bohaterki i jej "rozumienia" intencji Sakurai. Z przyjemnością zabiorę się za kolejny sezon.

Nudne anime oparte na dziecinnym humorze

Nudne

anime samo w sobie 9/10 ale zakończenie 2/10

świetny humor , 9/10

Całkiem przyjemne anime :) Żarty z podtekstem potrafią rozbawić dzięki czemu ogląda się z smaczkiem ;D Jak dla mnie 8/10

Obejrzę, bo NuxTaku o tym gadał, a ja jestem wierną wyznawczynią kultu Billy'ego. Pozdrawiam.

To anime jest świetne. Na ogół jestem człowiekiem przypominającym głównego bohatera tylko że zamiast po oczach ludzie są przerażeni na punkcie mojego głosu ale koniec o mnie. Nie pamiętam już kiedy dawno się tak nie uśmiałem, humor w tym anime dopisuje i oprócz żartów mamy także bardzo dobrze użytą dwuznaczność, oglądając anime mogłem się lekko utożsamić z głównym bohaterem co jeszcze dodało plus. Muzyka jest zajebista. Tak samo opening jak i ending jeśli chodzi o postacie to każda jest świetnie opisana. Po 2 sezonie wrócę tu jeszcze obejrzeć to ponownie i napiszę dłuższy, obszerniejszy komentarz 9/10 i serduszko bo dawno się tak nie uśmiałem

Prosty pomysł, prosty koncept, bez udziwnień i mamy dobrze oglądającą się lekką, komedie romantyczną. Od początku wiadomo co i jak ale nie przeszkadza to w oglądaniu tego sitcomu. To była chyba jedna z pierwszych mang z okresu mody na romanse z chłopczycami. Uzaki, dorosła dziewczyna o osobowości dziecka, wyglądzie shoty z dużymi "walorami" która najchętniej ciągle by się bawiła. Z taką postacią można łatwo przesadzić ale w tym przypadku sprawdza się należycie. Jej pomysły i reakcje są bardzo udane i zabawne. Shinichi, przeciwieństwo wesołej Uzaki, na początku średnio się sprawdzał ale z czasem stał się udaną postacią. Inni bohaterowie, typowo, starają się naprowadzić głównych bohaterów na bycie razem. Czy to kawiarnia, kumpel i wieczne dwuznacznie odczytywania matki Uzaki sprawiają, że od strony postaci jest bardzo dobrze. Wprawdzie jak na anime tych postaci jest zaskakująco mało, ale każda dostał trochę czasu. Żarty są moim zdaniem bardzo udane, potrafiły rozbawić i nie stawały się monotematyczne i bez przeciągania. Wprawdzie żart z nibyjedzeniem, od początku mi się nie podobał, ale do reszty nie mam zastrzeżeń. Na pochwałę zasługuje też fakt, że nie jest to kolejna szkolna komedia a studenci co też daje szanse na trochę mocniejsze żarty... ale tego się może doczekamy w zadeklarowanym drugim sezonie. Kreska i animacja standardowa ale ładna. Muzyka również, opening i ending są ładne, muzyka tła niepamiętliwa ale odpowiednia działała. Jest to udana komedia, ciężko się do czegoś przyczepić. Nie jest to dzieło wybitne, ale w sam raz na odprężenie się. W pełni zasłużone 7/10

Bardzo fajna seria. Szkoda że koniec już.

Było zabawnie :D Cały sezon był wykonany dobrze, nic mnie w nim nie nudziło :) Jednak będzie kolejny sezon :D 9/10 <3

Jedna z lepszych serii tego sezonu, czekamy na drugi sezon 9/10

Mi się w sumie podobało, odcinki były zabawne, a o to chyba w komedii chodzi. Co prawda było pare takich rzeczy na minus ale to takie tam szczegóły. Jak dla mnie 8 za to anime

Polecam !!!

Każdy ma inny gust mi się to podoba

Nie wiem jak kto woli ale dla mnie to cringe

+1